1. Bielenda Olejek do kąpieli.
Zapach: relax, lawenda i eukaliptus. Wspaniałe połączenie dające zapach typu unisex - mój mąż i ja bardzo polubiliśmy tę wersję zapachową. Duża butelka, wydajność i dostępność są jego atutami. Polecam ;)
Cena: 11zł
Czy kupię ponownie? Tak!
2. Isana Creme Bad.
Płyn do kąpieli o zapachu miodu i mleka - piękna nuta zapachowa, którą także polubił mój mąż. Duża butla i duży otwór sprawia, że płyn 'leje się jak szalony'. Trzeba uważnie i ostrożnie go wlewać. Ogólnie rzecz ujmując ma fajny zapach i to by było na tyle ;)
Cena: 5zł
Czy kupię ponownie? Raczej tak.
3. Carex mydełko do rąk.
Mydełka w płynie uwielbia Junior, ja preferuję kostkę. Carex ma fajny zapach i dobry aplikator, który nigdy się nie zacina, można butelkę uzupełniać do woli. Antybakteryjne i nawilżające mydło w płynie świetnie sprawdzi się w każdym domu ;)
Cena: 6zł
Czy kupię ponownie? Tak.
4. Fresh Tonic Expert Clean Hd Innovation.
Recenzja tutaj ---> Różany Tonik
Cena: 7zł
Czy kupię ponownie? Tak.
5. Orientana Maseczka z glinki Neem i drzewa herbacianego.
Recenzja tutaj ---> Maseczka Orientana
Cena: 31zł
Czy kupię ponownie? Tak.
6. Coslys Szampon do włosów i żel pod prysznic.
Recenzja tutaj ---> Szampon
Cena: 22zł
Czy kupię ponownie? Raczej nie...
7. Rexona Linen Dry.
Uwielbiam Rexonę i przestałam już kupować inne antyperspiranty, ponieważ zawsze mnie zawodzą :( Zapach wersji Linen Dry jest bardzo delikatny, polecam wypróbować ;)
Cena: 12zł
Czy kupię ponownie? Oczywiście!
8. Orientana Masło do ciała róża japońska i liczi.
Recenzja tutaj ---> masło Orientana
Cena: 34zł
Czy kupię ponownie? Raczej tak.
9. Fitomed, płyn różany.
Recenzja tutaj ---> Płyn Różany
Cena: 12zł
Czy kupię ponownie? Tak.
10. Colyfine, Maska do włosów Repair Complex.
Recenzja tutaj ---> Maska do włosów
Cena: 20zł
Czy kupię ponownie? Tak.
11. Kolastyna, Lekki krem na dzień.
Szklany słoiczek, wygodne opakowanie i wspaniałe działanie zaskoczyły mnie jeśli chodzi o ten krem. Nie spodziewałam się tak dobrego kremu po Kolastynie. Lekki i nie zapychający- wspaniały na lato, optymalnie nawilżający i tani.
Cena: 13zł
Czy kupię ponownie? Tak.
12. Assila, Tłusty krem do twarzy.
Recenzja tutaj ---> Pomarańczowy krem
Cena: 32zł
Czy kupię ponownie? Raczej nie, po zużyciu całego opakowania stwierdziłam, że jest jednak dla mnie za ciężki.
13. Próbki kosmetyków Zepter Swiss Nature Baby.
Próbki okazały się totalnym niewypałem. Moją krytyczną opinię konsultowałam jeszcze z 2 innymi mamami, które stwierdziły, że zapach przypomina stęchliznę oraz starą szafę. Przyznam się szczerze, że nie wiem jak ktoś wpadł na pomysł wyprodukowania kosmetyków dla dzieci o tak wstrętnym zapachu. Na pewno nie kupię żadnego z tych produktów.
14. Nivea, mydełka w kostce sea minerals.
Jak wiecie, uwielbiam mydełka w kostce i do mycia rąk zawsze używam właśnie tego typu kosmetyków. Zapach sea minerals jest bardzo świeży i miły dla nosa, a mydełko same w sobie nawilża moje dłonie i jest tanie.
Cena: 1,29zł
Czy kupię ponownie? Tak!
Tak właśnie prezentują się moje listopadowe zużycia, a jak u Was? Czyżby listopad obrodził w zużywanie kosmetyków? ;)